niedziela, 27 października 2013

Decoupage, czyli niedzielne psoty z serwetkami

Rozpoczęłam dzisiaj kolejne pudełko decoupage, czarno biała serwetka z regularnym wzorem, a'la późne rokokoko już na mnie czeka. Coś jednak mi się wydaje, że za długo dzisiaj nie poozdabiam, bo za oknem mam ostatnie tchnienie lata i chyba szkoda życia na siedzenie w domu. Za chwile przyjdzie dużo lepszy czas na decoupage i wszystkie moje ramki, pudełka i pewnie bombki (wszak za chwilkę zapuka do nas zima i święta). Dzisiaj idę dawać się lizać słońcu i wygrzewać tyłek, a serwetki i pudełko niech czekają na swoją jesienno-zimową kolej:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz